czwartek, 4 kwietnia 2013

DS 3

Odjedziemy dzisiaj od starych aut ku nowoczesności, do samochodu, który w ostatnim czasie trafił do mojej głowy na dłużej. Za każdym razem, gdy go widzę poprawia mi się humor. Jest to jak dla mnie najlepiej zaprojektowany Citroen ostatnich lat, żaden inny nie spowodował, że zawiesiłam na nim oko dłużej niż 10 s, a na tego mogę patrzeć godzinami...Nadwozie o mocno zaznaczonych kształtach, nowoczesny, sportowy wygląd tego niewielkiego auta powoduje, że byłby on idealny dla mnie. Wersja Racing zwłaszcza, chociaż Serie Noire (edycja limitowana) o matowym nadwoziu jest także wprost cudowny. Wnętrze równie designerskie co nadwozie. System HiFi w tym samochodzie daje podobno jakość dźwięku porównywalną z domowym sprzętem audio z najwyższej półki. To dla mnie dodatkowy, wielki plus.
Składam hołd Markowi Lloud'owi za zaprojektowanie tego samochodu i dziękuję BMW za silnik do niego. 
Citroen DS3, to on. 




 DS3 Serie Noire
DS3 Racing




 wnętrze jest zniewalające jak dla mnie, do tego carbon - coś co lubię


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz